Zaczęło się od nietolerancji krowiego mleka…

docen_polskie_kozia_farma_logo
– Pomysł na kozy rodził się kilku etapowo. Najpierw pojawiła się w rodzinie nietolerancja pokarmowa krowiego mleka. Poszukiwania alternatywnych źródeł białka nie przyniosły dobrych efektów. Mleko i sery kozie dostępne w sklepach były naszpikowane chemią. Ich walory smakowe także pozostawiały wiele do życzenia. Później przyszły wspomnienia cudownych kozich jogurtów z Bułgarii i serów kilogramami pałaszowanych w Grecji. Jeszcze później wykiełkowało przypuszczenie: a może sami potrafilibyśmy zrobić taki serek? Pomysł, by mieć własne kozy sprzągł się w czasie z planem opuszczenia korporacyjnej Warszawy, powrotu w rodzinne strony Grzegorza i stworzenia ekologicznego gospodarstwa
– czytamy na stronie internetowej Certyfikowanego (Agrobiotest 10404) Gospodarstwa Ekologicznego Kozia Farma Złotna. Prowadzone przez Katarzynę i Grzegorza Łaski gospodarstwo jest kolejnym producentem biorącym udział w programie „Doceń polskie”.

Dwie pierwsze kozy (Basia i Emilka) przybyły na farmę w czerwcu 2011 roku. Z biegiem czasu dołączyły do nich kolejne, zaś ubiegłym roku w gospodarstwie przyszły na świat „własne” maluchy. Zdjęcia kóz są dostępne w galerii zamieszczonej na stronie internetowej firmy.

Właściciele farmy podkreślają, że od początku zależało im na wytwarzaniu z mleka wysokiej jakości ekologicznych serów, jogurtów oraz kefirów. Głównym serowarem jest pan Grzegorz,  który najpierw zbierał przepisy na sery zagrodowe od gospodyń, za we wrześniu 2011 roku  ukończył kursu serowarski w Agrovisie. Był to przełomowy moment, gdyż gospodarstwo zyskało dostęp do świetnych przepisów, porad i wysokiej jakości szczepów bakteryjnych i mogło dzięki temu rozpocząć prawdziwe serowarstwo. Obecnie właściciele farmy eksperymentują, tworząc własne, autorskie przepisy. Co więcej, dzielą się i wymieniają wiedzą z zaprzyjaźnionymi serowarami i właśnie powołują stowarzyszenie serowarów.

Kozia Farma ze Złotnej proponuje konsumentom mleko, kefiry, jogurty oraz sery. Już 23 października Loża Ekspertów programu przekona się jak smakują:
– Twarożek oberlandzki –  aksamitny, śmietankowy, o kremowej konsystencji jest specjalnością i dumą gospodarstwa.  Powstaje z pełnotłustego, pasteryzowanego mleka koziego i zawiera jedynie kultury bakterii i podpuszczkę. Mimo braku jakichkolwiek konserwantów w warunkach chłodniczych bez zmiany smaku wytrzymuje do 5 dni. Jest świetną propozycją na śniadanie: naturalnie, na słodko z miodem, konfiturą lub naleśnikami, albo wytrawne – polany oliwą z dodatkiem suszonej bazylii. Wspaniale sprawdza się jako baza wszelkich serników – i tych pieczonych, i tych na zimno,
– Ser kozi z czarnuszką – delikatny ser podpuszczkowy w postaci krążków do krojenia jako samodzielna przekąska, na kanapki, do pomidorów i sałatek. Ziarenka czarnuszki, odkrytej na nowo w kuchni polskiej przyprawy, dodają mu wyrazistości i lekko zaostrzają jego smak.
docen_polskie_kozia_farma_01 docen_polskie_kozia_farma_02