„Wycieczki z pigwą w termosie” – artykuł w miesięczniku „Dobre jedzenie”

Dobre jedzenie
Rozgrzanie organizmu od wewnątrz może sprawić, że zimowe spacery czy jednodniowe wycieczki będą przyjemnością również dla zmarzluchów. Poniżej podajemy przykłady kilku produktów spożywczych, które pomogą przetrwać tym najbardziej skostniałym zarówno na dworze, jak i rozgrzać się w domu po powrocie z zimowego spaceru.

Mimo że panująca zima jest łagodna i zaskakuje brakiem śniegu nie tylko drogowców, to jednak ciepła aura dowodzi, że zachorowalność nie jest niższa, niż wtedy, gdy trzaska mróz. Nieprzyzwyczajeni do łagodnych zim ubieramy się albo za ciepło i przegrzewamy organizm, albo zbyt lekko i narażamy się na wychłodzenie. Jak wiadomo spacer pobudza krążenie krwi, rozgrzewa i poprawia kondycję, jednak czasami sam ruch nie wystarczy, żeby uchronić ciało od wyziębienia. W okresie zimowym ważną rolę odgrywa nie tylko odpowiednie dobranie stroju, ale też diety. Gdy organizmowi brakuje po wysiłku energii dobrze jest dostarczyć jej poprzez rozgrzewające pokarmy.

Ciepła herbata, którą zabierzemy ze sobą w termosie, jest na to najszybszym sposobem.  Najlepiej nadaje się do tego herbata czarna. Zielona, mimo iż ogólnie jest zdrowsza, ma niestety właściwości wychładzające. Popularnie czarną herbatę przyrządza się z sokiem malinowym lub cytryną i miodem czy też imbirem. Natomiast niewielu pamięta o pigwie, nazywanej „polską cytrynką”, którą również można dodać do herbaty.

– Pigwa jest bogata nie tylko w witaminy, ale i w kwasy organiczne. Posiada witaminy A, C i z grupy B, wiele cennych substancji np. wapń, magnez, fosfor. Wzmacnia odporność i pobudza trawienie. Korzystnie wpływa na pracę serca i obniżenie ciśnienia krwi – wylicza zalety owocu Barbara Stelmach z firmy Eterno, której „Pigwa do herbaty” i „Syrop malinowy z miodem” mogą pochwalić się prestiżowym certyfikatem „Doceń polskie”.
Wyróżnienie to przyznawane jest przez niezależnych ekspertów, w ramach ogólnopolskiego programu promującego produkty spożywcze najwyższej jakości, realizowanego pod patronatem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Co więcej, produkty Eterno zdobyły także tytuł TOP PRODUKT, co oznacza, że eksperci przyznali tym wyrobom maksymalną liczbę punktów.

Jak zaznacza Barbara Stelmach syropy firmy Eterno wytwarzane są tylko z naturalnych składników. – W czasie zwiększonej zachorowalności należy wzmacniać system odpornościowy, a najlepsze są naturalne metody. Dlatego w zimowe dni, aby zabezpieczyć się przed chorobami, polecamy pić herbatę z pigwą, która ma właściwości antybakteryjne oraz dobroczynnie wpływa na układ krwionośny. Żeby jeszcze bardziej wzmocnić działanie można dodać łyżeczkę miodu. Również ze względów zdrowotnych połączyliśmy w syropie malinę z miodem. Składniki te były stosowane przez nasze babcie dla poprawy samopoczucia i rozgrzania. Ich połączenie daje niesamowity smak – dodaje Barbara Stelmach.

Świeże powietrze pobudza apetyt, dlatego trudno byłoby przetrwać zimową wycieczkę popijając jedynie herbatę. Zanim dotrzemy do restauracji w poszukiwaniu w menu rozgrzewającego jedzenia pierwszy głód można zaspokoić słodyczami, które dodadzą energii. Wbrew powszechnej opinii słodkości lepiej jeść przed głównym posiłkiem, gdyż cukier szybciej się trawi i rozgrzewa żołądek, dodatkowo pobudzając apetyt. Deser spożywany po obiedzie spowalnia trawienie. Takim smacznym „starterem” może być na przykład   czekoladowa „Śliwka Nałęczowska” Firmy Cukierniczej „Solidarność”,  która także zyskała uznanie ekspertów Programu „Doceń polskie”. Specjaliści, przyznając certyfikat oceniają przede wszystkim smak produktu, biorą również pod uwagę składniki, z których został on wytworzony.

Jedną z głównych cech „Śliwki Nałęczowskiej” jest zawartość substancji odżywczych i energetycznych. Stąd możemy być pewni, że zabierając ze sobą kandyzowane śliwki w czekoladzie energii po drodze nam nie zabraknie.

Dobrym rozwiązaniem jest także zaopatrzenie się w termos na żywność i napełnienie go posiłkiem przygotowanym w domu. Dzięki temu w każdym momencie wycieczki możemy zatrzymać się, by przekąsić coś ciepłego. Lekkim, a jednocześnie zdrowym posiłkiem jest brązowy ryż dostępny w większości supermarketów, na przykład w sieci Intermarche, która  może pochwalić się produktami z certyfikatem „Doceń polskie”. Ponad 80 artykułów spożywczych sprzedawanych jako marki własne zdobyły uznanie Loży Ekspertów. Jednym z takich produktów jest brązowy ryż.

Ten gatunek ryżu doskonale uzupełnia się z mało znaną u nas, bogatą w żelazo fasolą adzuki, dostępną w supermarketach. Żeby ryż nabrał właściwości rozgrzewających przed gotowaniem prażymy go w gorącym garnku, a potem dolewamy do niego wrzątek. W wersji na słodko- tuż przed końcem gotowania (po około 40 minutach) dodajemy rozgrzewające przyprawy takie jak kardamon, imbir, kurkuma czy cynamon. Potrawa nabierze słodyczy po dodaniu miodu lub suszonych owoców. Taki posiłek warto przygotować przed wycieczką i pozostawić pod ciepłą kołderką do naszego powrotu, żeby już nie tracić czasu i energii na jego sporządzanie po wyczerpującym dniu.

„Pełny brzuch podnosi uroki krajobrazu” – słusznie stwierdził Kokosz, jeden z bohaterów komiksów Janusza Christy, który lubował się w jedzeniu. A że krajobrazy mogą być piękne również zimą, tym bardziej zachęcamy do spacerów  i aktywności na świeżym powietrzu. Dobre, energetyczne jedzenie sprawi, że żadna aura nie będzie nam straszna.

Brązowy ryż na słodko

Składniki:
100 gr brązowego ryżu
wrzątek (tyle, by sięgał ok 2 cm powyżej poziomu ryżu)
garść suszonych owoców (mogą to być: rodzynki, śliwki, morele, figi)
kilka kropel soku z cytryny
po szczypcie: kardamonu, suszonego imbiru, soli, kurkumy

Wykonanie:
Do rozgrzanego garnka wsypujemy brązowy ryż i mieszając go na wolnym ogniu czekamy, aż zacznie pachnieć. Ostrożnie zalewamy go wrzątkiem i przykrywamy pilnując by nie kipiał. Trzeba pamiętać o tym, że brązowy ryż gotuje się nieco dłużej niż biały. Po około 30 minutach, zanim ryż wchłonie całą wodę, dodajemy do niego pozostałe składniki w następującej kolejności: garść suszonych owoców, kardamon, suszony imbir, sól, kilka kropel soku z cytryny i kurkumę. Wszystko mieszamy i gotujemy do miękkości. Na koniec, gdy ryż troszkę ostygnie, możemy dodać do niego miód.

Wykwintne pieczone jabłka:

Składniki:
4 kwaskowe jabłka
1 słoik „Pigwa do herbaty”
1 laska cynamonu
w wersji słodszej – 4 łyżeczki miodu

Wykonanie:
Umyte jabłka należy wydrylować, tak aby nie uszkodzić dna. Do każdego z nich włożyć parę łyżeczek pigwy ze słoiczka, polać łyżeczką miodu, zalać syropem pigwowym.
Wstawić do piekarnika na 180 stopni C. Piec około 10 -15 minut, sprawdzać czy jabłka za bardzo się nie zarumieniają, w czasie pieczenia można polewać resztą syropu ze słoika.  Po wyjęciu zetrzeć na tarce cynamon. Podawać na gorąco. Dla urozmaicenia można dodać bitą śmietanę.
(przepis pochodzi z  http://przysmakieterno.blogspot.com/)

* * *
Ogólnopolski Program promocyjny „Doceń polskie”
Program „Doceń polskie” ma na celu promocję wysokiej jakości produktów spożywczych dostępnych na polskim rynku. Ich selekcją, oceną i przyznaniem certyfikatu „Doceń polskie” zajmują się eksperci, reprezentujący m.in. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Fundację Klubu Szefów Kuchni, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy RP, Związek Polskie Mięso czy Unię Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego. Honorowy patronat nad Programem „Doceń polskie” sprawuje Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.