Żur – potrawa znana w kuchni staropolskiej już w XV wieku

docen_polskie_piskorek_logo
Do grona produktów, które stoją przed szansą zdobycia godła promocyjnego „Doceń polskie” dołączył Żur od Piskorka na zakwasie.

Produkująca go Piekarnia Piskorek Antoni mieści się w Nowej Wsi, położonej niedaleko Kęt, w woj. małopolskim. Historia istnienia tej rodzinnej firmy sięga roku 1938. Jej założycielem był pradziadek obecnych właścicieli, Antoni Piskorek, który wypiekał chleby w piecu z ceramicznym trzonem opalanym drzewem świerkowym. Do produkcji chlebów używał on tajemniczego zakwasu, którego recepturę powierzył swoim potomkom. Babcia obecnego właściciela Piekarni używała tego tajemniczego zakwasu do kiszenia żurku w glinianym garnku.

Na szczęście zeszyt z rodzinnymi przepisami i receptura przyrządzania żurku przetrwały próbę czasu. Zakwas, na którym produkuje się chleby i żurek podtrzymywany jest nieprzerwanie od lat 30 ubiegłego wieku. Dzięki temu do dziś Piekarnia może podzielić się smakiem tego specjału z miłośnikami pysznego żuru.

Jak czytamy na stronie internetowej producenta, Żur od Piskorka powstaje z pasji i zaangażowania. Jego produkcja przebiega tak jak kiedyś – w nieśpiesznym procesie wytwarzania. Jego składnikami są najlepszej jakości polska mąka oraz polski czosnek, który firma pozyskuje z małych rodzinnych gospodarstw. – Połączenie tych składników i poddanie ich odpowiednio długiemu procesowi kwaszenia daje niepowtarzalny smak domowego, tradycyjnego żuru, którego nie może zabraknąć w żadnym polskim domu – podkreśla właściciel firmy.
Żur od Piskorka (dzięki temu, że znajduje się w nim tajemniczy zakwas) jest klarownie mętny. Efekt ciemnienia oraz mętności jest procesem naturalnym oraz pożądanym.

Żur, jako potrawa kuchni staropolskiej znany był już w XV wieku. Jego nazwa wywodzi się od niemieckiego słowa sauer, które po przetłumaczeniu znaczy kwaśny lub ukwaszony.
Na stronie internetowej produktu można znaleźć przepisy kulinarne na bazie zakwasu na różnego rodzaju żurki m.in. na Żurek wielkanocny z kiełbasą, Żurek tradycyjny i Żurek świąteczny.

Żur od Piskorka jest bardzo dobrze znany i ceniony na lokalnym rynku, czego dowodem jest fakt, iż 30 czerwca 2013 r. zyskał on wyróżnienie od jurorów oświęcimskiego półfinału „Małopolskiego Festiwalu Smaku”. Wyróżnienie to pozwoliło producentowi wziąć udział w finale tego konkursu.
O główną nagrodę – Grand Prix „Małopolskiego Festiwalu Smaku” starało się ponad 50 najlepszych wytwórców produktów regionalnych i tradycyjnych. Jury pod przewodnictwem Zbigniewa Kurleto przyznało Grand Prix produktowi Piekarni Piskorek.
Poza członkiem Fundacji Klubu Szefów Kuchni w jury zasiadali: Anna Starmach – jurorka programu „MasterChef”, Magdalena Gdowska z Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego, Magdalena Grabowska reprezentująca „Alma Market” S.A., Leszek Horwath – redaktor naczelny portalu potrawyregionalne.pl, Maciej Koźlakowski – finalista programu „MasterChef”, Sylwester Lis – szef kuchni „Bukovina Terma Hotel Spa” z Bukowiny Tatrzańskiej oraz Jacek Szklarek – prezes Slow Food Polska.

Anna Starmach Żurkowi od Piskorka poświęciła tekst zamieszczony w „Dzienniku Polskim” (30.08.2013). W artykule „Dobre co polskie, dobre co małopolskie” czytamy: „(…) jeśli nie macie siły na samodzielne kiszenie zakwasu, żurek od Piskorka polecam z czystym sumieniem. To z całą pewnością najlepszy tego typu produkt na rynku (…)”.

Żur od Piskorka dopiero co podbił Małopolskę, a już odniósł kolejny sukces w Nawojowej, w konkursie Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów, podczas którego zdobył pierwsze miejsce w swojej kategorii. Co więcej, chleb nowowiejski na zakwasie (takim samym jak ten do żuru) również otrzymał wyróżnienie. Dzięki zwycięstwu w Nawojowej,  Żur od Piskorka może w przyszłym roku ubiegać się o nagrodę „Perła smaku 2014”.

O tym, czy do opisywany produkt otrzyma także znak promocyjny programu „Doceń polskie” przekonamy się podczas X certyfikacji.
docen_polskie_piskorek_01