Maraton strachu czyli filmy na Halloween

docen_polskie_ODLUDZIE_LOGO
Przypadający 31 października Halloween to wprost wymarzona okazja, by wrócić do klasycznych horrorów lub najeść się strachu przy nowych produkcjach. Jest w czym wybierać, bo zagraniczni twórcy dreszczowców nie próżnują. W Polsce powstaje niewiele filmów tego gatunku, toteż warto interesować się każdą nową produkcją. Jedną z nich jest „Odludzie” – polski film grozy, który ma szansę wejść do kanonu halloweenowych pozycji obowiązkowych.

Przez jednych uważane za okazję do dobrej zabawy w specyficznym klimacie, przez zwolenników tradycyjnych polskich obrzędów krytykowane, ignorowane przez innych. Halloween.
Masz dość widoku lampionów zrobionych z dyni? Nie chce Ci się szukać stroju odpowiedniego na tematyczną domówkę? Wybierz się do kina lub usiądź spokojnie przed telewizorem, włącz dobry horror i… zacznij się bać.

Strach się bać – Halloweenowa top lista filmów
„Egzorcysta”, „Lśnienie”, „Piła”, „Koszmar z ulicy Wiązów”, „Krąg” – te tytuły znają nawet osoby, które nie przepadają za filmami grozy. Wymienione produkcje często pojawiają się w zestawieniach i listach horrorów wszech czasów. Kolejnymi propozycjami wartymi uwagi w Halloween są filmy „Piątek 13-go”, „Laleczka Chucky”, „Krzyk” oraz „Halloween”. Do tego grona aspirują produkcje, które gościły na ekranach kilka lat temu, m.in. „Dom w głębi lasu”, „Prometeusz” oraz „Coś”.
O ile z wymienieniem tytułów zagranicznych horrorów raczej nie mamy problemu, o tyle polskie produkcje znają fani gatunku. Najwyżej ocenianymi propozycjami naszych twórców są „Medium”, „Diabeł”, „Asylum 5D” , czy „Wilczyca”.

Dlaczego szeroka publiczność nie zna polskich filmów grozy?  Odpowiedź jest prosta. – W naszym kraju powstaje mało filmów tego gatunku – wyjaśnia krótko Łukasz Urban z firmy ŁukkFilm. Nie oznacza to jednak, że tego typu materiałów nie ma w ogóle. Dowodem na to jest nowy polski film grozy – „Odludzie”.

Odludzie – polski film grozy, w który możesz się zaangażować
Produkcja tego horroru wkracza właśnie w ostatnią fazę – w listopadzie ekipa filmowców wróci na plan, by zrealizować ostatnie zdjęcia. Efekty ich pracy będzie można podziwiać w przyszłym roku. Jednak już teraz, z kilku powodów, warto zainteresować się „Odludziem”.

Scenariusz filmu jest inspirowany słowiańskimi legendami i wierzeniami. Co więcej, historia, którą poznają widzowie jest osadzona w współczesnych realiach regionu świętokrzyskiego. Zamiast kolejnej dawki typowo amerykańskiego kina, otrzymamy zatem historię, która mogłaby się przydarzyć każdemu z nas. Emocje gwarantowane!

Twórcami „Odludzia” jest grupa pasjonatów; profesjonalistów wspierają amatorzy, których uwiodła X Muza. Obsadę wybrano w castingach, podczas których o główne role starało się ponad 500 osób.
Na ekranie pojawią się: Magdalena Daniel (aktorka Teatru Lalki i Aktora „Kubuś’” w Kielcach),  Małgorzata Stryjek, Karol Sobura, Bartosz Miśkiewicz oraz Kamil Bernatek. Ostatni z wymienionych jest również, wspólnie z Kornelem Danielowiczem, scenarzystą i reżyserem obrazu.
Producentem i pomysłodawcą filmu jest Łukasz Urban. Mecenasem produkcji są twórcy programu promocyjnego „Doceń polskie”. Całą ekipę filmowców można poznać dzięki stronie internetowej horroru – www.filmodludzie.pl.

Kolejnym, być może najistotniejszym, powodem by zainteresować się „Odludziem” jest fakt, że każdy kinoman może mieć swój wkład w produkcję tego obrazu. Kto z nas nie marzył o tym, by znaleźć się w napisach końcowych filmu prezentowanego na dużym ekranie? Wystarczy wejść na wspomnianą już stronę „Odludzia” (zakładka Wspomóż nas) i wpłacić dowolną sumę. Uzyskane tą drogą środki pozwolą sfinansować dalszą realizację filmu. Dotychczas, w stworzenie horroru zaangażowało się ponad 170 osób, a także wiele instytucji i firm.
Każdy ofiarodawca, poza pojawieniem się w napisach końcowych, otrzyma gadżety związane z filmem, płyty DVD z limitowanej edycji oraz specjalne prezenty-niespodzianki.

Filmowców warto wspierać nie tylko dla gadżetów, czy czystej satysfakcji wzięcia udziału w interesującym projekcie. Osoby, które dość krytycznie wypowiadały się o polskich filmach grozy raczej nie powinny popołudniami wędrować po lasach, przecież nigdy nie wiadomo kto (lub co) czai się za zakrętem…

”Odludzie”: polski film grozy w postprodukcji

docen_polskie_ODLUDZIE_LOGO

Zakończyły się zdjęcia do filmu grozy ”Odludzie” w reżyserii Kornela Danielewicza i Kamila Bernatka. Trwa postprodukcja tego pełnometrażowego obrazu. Na dużym ekranie film będzie można zobaczyć jeszcze w tym roku. Mecenasem dzieła inspirowanego słowiańskimi legendami jest program ”Doceń polskie”. Każdy wielbiciel X muzy może mieć swój udział w produkcji i wesprzeć filmowców za pośrednictwem platformy finansowania społecznościowego.

Ciemną, nieoświetloną drogą jedzie samochód osobowy. Mija kolejne serpentyny, wokół otacza go mroczna, pradawna Puszcza Jodłowa Gór Świętokrzyskich. W miejscu w którym niknie zasięg telefoniczny i radiowy, gdzie człowiek obcuje z dziką i nie ujarzmioną naturą dochodzi do wypadku. Brak pomocy z zewnątrz zmusza poszkodowanych do szukania pomocy na własną rękę. Wchodzą w las…

Jak się zachowamy w ciemnym lesie bez nadziei na pomoc? Jak będziemy się zachowywać kiedy dotrzemy do miejsca gdzie wszystko rządzi się innymi prawami? – odpowiedzi między innymi na te pytania stanowią główny punkt scenariusza filmu ”Odludzie”.
Dlaczego twórcy zdecydowali się nakręcić właśnie film grozy?
– W Polsce powstaje mało filmów tego gatunku – wyjaśnia Łukasz Urban z firmy ŁukkFilm, pomysłodawca i producent obrazu.

Pomysł zrodził się w listopadzie ubiegłego roku, a zarys historii powstał zaledwie w przeciągu tygodnia. Inspiracją do napisania scenariusza były słowiańskie legendy i wierzenia. W filmie nie zabraknie odniesień do klasyki gatunku (m.in. do takich dzieł jak ”Lśnienie”, ”Blair Witch Project” czy ”Martwe Zło”), jednak jego głównym motywem nie będzie wyłącznie przemoc i towarzyszący jej rozlew krwi. Historia osadzona we współczesnych realiach jest mocno związana z  regionem świętokrzyskim.
Pierwszy klaps padł w marcu 2014 roku, filmowcy na planie zdjęciowym w lasach woj. świętokrzyskiego spędzili łącznie 16 dni.
Ekipę filmową tworzą profesjonaliści wspierani przez amatorów zwabionych na plan magią kina – podkreśla Łukasz Urban. Twórcy w znacznej mierze pracują społecznie, opierając się na pomocy (również barterowej) firm i instytucji.

Obsada wybrana została w castingu, w którym wzięło udział ponad 500 osób. W główne role wcielili się: Magdalena Daniel – aktorka Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach, a także: Małgorzata Stryjek, Karol Sobura, Bartosz Miśkiewicz i scenarzysta Kamil Bernatek.

Scenarzystami i reżyserami filmu są Kornel Danielewicz i Kamil Bernatek. Za dźwięk odpowiadają Marcin Cichoń, Paweł Uszyński iRadek Niemiec. Autorami zdjęć do filmu są Konrad Kopycki iMarcin Kosmala. W gronie zawodowców pracujących nad  filmem znaleźli się także m.in.: oświetleniowiec Dawid Sokolski, charakteryzatorzy Cezary Kostrzewski i Anna Kucper oraz Krzysztof Kucper będący kierownikiem planu.

Swój wkład w realizację filmu może mieć każdy. Jak umieścić swoje nazwisko w napisach końcowych ”Odludzia”? Wystarczy wspomóc przedsięwzięcie za pośrednictwem platformy finansowania społecznościowego Wspieram.to (https://wspieram.to/odludzie).
Nazwisko ofiarodawcy w napisach końcowych to tylko jedna z form podziękowań przygotowanych dla osób, które pomogą filmowcom.

Do wsparcia projektu zachęca także Marek Bielski, twórca Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego ”Doceń polskie” będącego mecenasem ”Odludzia”.
Celem programu ”Doceń polskie” jest promowanie polskiej żywności najwyższej jakości oraz jej wytwórców. Na co dzień pomagamy producentom artykułów spożywczych, ale  pomysł na film oraz fakt, że jego twórcy mocno inspirowali się kulturą Słowian zaintrygował nas na tyle, że postanowiliśmy zaangażować się w to przedsięwzięcie. Rodzima żywność, podobnie jak dokonania polskich filmowców, to nasze dobro eksportowe. Powinniśmy cenić dobre polskie produkty – także takie, które można podziwiać na dużym ekranie – mówi M. Bielski.

Film jest obecnie na etapie postprodukcji, twórcy zaplanowali jeszcze 1 lub 2 dni zdjęciowe. Premiera ”Odludzia” odbędzie się pod koniec bieżącego roku.

Informacje na temat firlmu można znaleźć na stronie internetowej – filmodludzie.pl oraz na Facebooku – www.facebook.com/odludzie
Materiał filmowy z planu filmu jest dostępny pod adresem www.youtube.com/watch?v=jhy6q0dX9MU