Laureaci XIV audytu żywności programu „Doceń polskie”. Branża piekarska i cukiernicza

docen_polskie_logo
Wyroby 13 producentów z branży piekarskiej i cukierniczej zostały wyróżnione podczas XIV audytu żywności biorącej udział w Ogólnopolskim Programie Promocyjnym „Doceń polskie”. Eksperci przyznali certyfikaty 21 artykułom, a 18 z nich nagrodzili tytułami TOP PRODUKT. Patronem honorowym programu promującego polskie wyroby spożywcze najwyższej jakości jest Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

W gronie laureatów październikowej certyfikacji żywności zorganizowanej w ramach Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie” jest 13 firm z branży piekarskiej i cukierniczej. Godłem programu, potwierdzającym wysoką jakość artykułów spożywczych, wyróżniono 21 wyrobów tego sektora. Co więcej, aż 18 spośród nich otrzymało tytuł TOP PRODUKT, co oznacza, że uzyskały one od jurorów maksymalne noty.

Laury dla wyrobów firm z branży piekarskiej i cukierniczej
Pięcioosobowa Loża Ekspertów programu pozytywnie oceniła następujące wyroby firm z branży piekarskiej: Chleb wiejski Piekarni Sezam (nagrodzony także tytułem TOP PRODUKT ), Chleb pytlowy z ziarnami Piekarni Fogiel&Fogiel (TOP PRODUKT), Chleb babci Zosi z oferty PPHU Magdalena Kokoczka (TOP PRODUKT), Chleb żytni (TOP PRODUKT) Piekarni Przystanek a także Chleb wiejski, Chleb witalny (TOP PRODUKT) oraz Bułka cięta (TOP PRODUKT) produkowane w Zakładzie Piekarniczym KŁOS. Piekarnia Kłos otrzymała również godło „Doceń polskie” za Żurek z Kłosa (TOP PRODUKT), Ciasto z serem oraz Dżem malinowy (TOP PRODUKT).

Certyfikatami programu nagrodzono także inne słodkie wyroby. Laury programu otrzymały:
Chrupki kukurydziane zwykłe (TOP PRODUKT) oraz Chrupki kukurydziane o smaku arachidowym (TOP PRODUKT) – wyroby Przedsiębiorstwa Wielobranżowego SOLO, cukierki Kanoldy (TOP PRODUKT) z PPH Ewa, Chałwa lniana (TOP PRODUKT) produkowana przez firmę GJ-Gacjana, Chrupki kukurydziane beskidzkie (TOP PRODUKT) z oferty PPUH Recorn, Chrupki kukurydziane Tygryski (TOP PRODUKT) tworzone przez TBM Snacks, a także Michałki (TOP PRODUKT), Trufla z maczkiem (TOP PRODUKT) oraz Pawełki, czyli słodkości firmy „Śnieżka-Invest”

Wśród produktów nagrodzonych certyfikatem „Doceń polskie” znajdziemy również Mieszankę prażonych ziaren Euforia (TOP PRODUKT) marki Ziarenkowo oraz Mąkę zamojską 450 Zakładu Zbożowo Młynarskiego w Werbkowicach (TOP PRODUKT).

Certyfikaty programu są nadawane na dwa lata. Po upływie tego okresu producent, który nadal chce korzystać z godła promocyjnego, jest zobowiązany dostarczyć wyrób do powtórnej oceny. Pozwala to sprawdzić, czy firma (pomimo upływu czasu) zachowuje jakość godną wyróżnienia.
W trakcie XIV certyfikacji eksperci po raz drugi ocenili wyroby PW SOLO oraz firmy „Śnieżka-Invest”. Ponowne przyznanie certyfikatów artykułom spożywczym tych producentów dowodzi, że firmy te niezmiennie utrzymują wysoką jakość.

Poza wymienionymi wyrobami, podczas XIV certyfikacji żywności,  wyróżniono również inne artykuły spożywcze, m.in. nabiał, przetwory owocowe, mięsa czy napoje. Szczegółowe informacje na temat nagrodzonych produktów można uzyskać na blogu programu.

Reguły przyznawania certyfikatów
Certyfikaty „Doceń polskie” nie są nadawane automatycznie – nagradza się nimi tylko te artykuły, które podczas audytu zostaną pozytywnie ocenione przez grono doświadczonych specjalistów z branży spożywczej.
Wspólnym elementem wszystkich produktów ubiegających się o certyfikat „Doceń polskie” jest posiadanie tzw. polskiego akcentu, tj. cechy łączącej wyrób z naszym krajem, takiej jak bazowanie na tradycyjnej recepturze, czy rodzimych składnikach lub produkowanie żywności na terenie Polski. Ów aspekt jest podstawowym warunkiem dopuszczającym żywność do udziału w audycie.

Zasady wyróżniania artykułów spożywczych certyfikatami „Doceń polskie” są bardzo przejrzyste. Laureatami programu nie są przypadkowe firmy, lecz producenci, których wyroby naprawdę zasługują na uznanie. Certyfikat to wartościowa wskazówka dla konsumentów szukających bardzo dobrej, polskiej żywności – podkreśla Marek Bielski, organizator programu „Doceń polskie”.

Członkowie Loży Ekspertów, czyli jury programu, sprawdzają każdy artykuł spożywczy z osobna i przyznają mu punkty za smak i wygląd. Noty wystawiane są także za stosunek jakości wyrobu do jego ceny. Każdy ekspert dysponuje ocenami w skali 1-10. Na podstawie liczby uzyskanych punktów podejmowana jest decyzja o przyznaniu certyfikatu „Doceń polskie”. Cenne godło nadawane jest tylko tym artykułom, które otrzymają od ekspertów minimum 7,5 pkt., żywność z maksymalnymi ocenami zdobywa również tytuł TOP PRODUKT.
W Loży zasiadają wyłącznie osoby z długoletnim stażem pracy w branży spożywczej. Przewodniczącym grona jest Mirek Drewniak, mistrz kuchni, współzałożyciel i członek Fundacji Klubu Szefów Kuchni. Jednym z jurorów oceniających żywność jest przedstawiciel resortu rolnictwa. Honorowym patronem programem „Doceń polskie” jest Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Rośnie jakość rodzimej żywności. Wnioski z XIV audytu programu „Doceń polskie”

docen_polskie_14_certyfikacja
XIV audyt żywności biorącej udział w programie „Doceń polskie” przeszedł do historii. 22 października Loża Ekspertów oceniła wyroby z asortymentu ponad 60 firm i decydowała które ze zgłoszonych produktów należy wyróżnić godłem „Doceń polskie”. Trwa liczenie punktów mających bezpośredni wpływ na przyznanie certyfikatów. Audyt był okazją do rozmów o kondycji polskiej branży spożywczej i wniosków na temat jakości produktów spożywczych.

Do udziału w XIV audycie produktów żywnościowych, zorganizowanym w ramach Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie”, zakwalifikowano ponad 150 artykułów. Każdy z nich został indywidualnie sprawdzony przez jury programu, którego członkami są specjaliści z branży spożywczej.
Patronem honorowym programu jest Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Co więcej, przedstawiciel tego resortu jest członkiem Loży Ekspertów oceniającej żywność. Podczas XIV audytu jakość zgłoszonych produktów sprawdzała Magdalena Kołak z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Wysoka jakość i polskie pochodzenie warunkami zdobycia godła
– Ocenianymi przez nas czynnikami są smak, wygląd oraz stosunek jakości wyrobu do jego ceny. Za każdy z nich  przyznajemy punkty w skali 1-10, gdzie „10” jest oczywiście oceną najwyższą, zarezerwowaną dla naprawdę wyróżniających się wyrobów – wyjaśnia Katarzyna Salomon, zasiadająca w Loży Ekspertów programu „Doceń polskie”. Członkowie tego pięcioosobowego gremium degustowali każdy produkt, a następnie przyznali mu noty. Ocena, będącą średnią arytmetyczną not pięciu niezależnych ekspertów, ma decydujący wpływ na przyznanie certyfikatu „Doceń polskie”. Żywność musi zdobyć minimum 7,5 pkt., aby otrzymać wyróżnienie. Wyroby z maksymalnymi notami (czyli takie, które uzyskały „10” za wszystkie wymienione aspekty) otrzymują także tytuł TOP PRODUKT.
Sposób oceny wyklucza możliwość nagrodzenia przypadkowego artykułu – certyfikat otrzymują tylko sprawdzone wyroby żywnościowe.

Wspólnym elementem wszystkich produktów ubiegających się o certyfikat „Doceń polskie” jest posiadanie tzw. polskiego akcentu, tj. cechy łączącej wyrób z naszym krajem, takiej jak bazowanie na tradycyjnej recepturze czy rodzimych składnikach lub produkowanie żywności na terenie Polski. Ów aspekt jest podstawowym warunkiem dopuszczającym żywność do udziału w audycie.

Zachwycająca różnorodność i coraz ciekawsza oferta firm
W każdej z przeprowadzonych dotychczas certyfikacji oceniano bogaty wybór produktów. W trakcie październikowego audytu różnorodność wyrobów była szczególnie widoczna. O godło starały się m.in. nabiał, słodycze, alkohole, warzywa i owoce, dania gotowe, mięsa, ryby, wędliny, tłoczone soki jabłkowe, przekąski, wyroby zbożowe, pieczywo, chrupki, miody, przetwory owocowe i warzywne oraz oleje. Szansę zdobycia certyfikatu miały także produkty marki własnej.
Podczas tego audytu ocenialiśmy wyjątkowo szeroką gamę produktów. Szereg spośród nich, głównie przetwory, nawiązuje do tradycyjnych dań, niegdyś powszechnie przygotowywanych w domach – podkreśla Zbigniew Kurleto, ekspert programu „Doceń polskie”, członek Fundacji Klubu Szefów Kuchni. Ekspert nie kryje, że kilka wyrobów zdecydowanie pozytywnie go zaskoczyło i zachwyciło. Co istotne, audyt potwierdził, że wysoka jakość może iść w parze z przystępną ceną. – Mamy do czynienia z sytuacją, gdy spadającym na rynku cenom towarzyszy wyraźny wzrost jakości – zauważa Z. Kurleto.
Opinię tę podziela Mirek Drewniak, przewodniczący Loży Ekspertów programu „Doceń polskie”. – Konsument otrzymuje coraz lepszą żywność w cenie adekwatnej do jej jakości– podkreśla współzałożyciel i członek Fundacji Klubu Szefów Kuchni.

Celina Nierodkiewicz, członkini Loży Ekspertów zwraca zaś uwagę na inną, równie istotną dla konsumentów tendencję. – Propozycje wytwórców są coraz ciekawsze. Takie produkty jak chipsy z suszonych jabłek, mieszanki uprażonych ziaren, umyte i zapakowane jabłka gotowe do spożycia czy kasze instant to przykłady wyrobów, które są dla konsumentów bardzo wygodnymi rozwiązaniami. Można powiedzieć, że to zdrowe alternatywy dla szybkich przekąsek – podkreśla ekspert.

W gronie produktów ocenianych 22 października znalazły się także wyroby, które powtórnie starały się o godło programu. Ponowny udział produktu w audycie wynika z regulaminu programu. Godło nadawane jest na 24 miesiące, po upływie tego okresu jego ważność wygasa. Producent, który nadal chce promować swoje wyroby godłem jest zobowiązaniowy dostarczyć produkt do powtórnej oceny. – Nagrodzone wcześniej wyroby nas nie rozczarowały. Od przyznania im certyfikatu minęły prawie dwa lata, a jakość wyrobów: ich smak i wygląd są takie same. To cieszy, bo powtarzalność produkcji ma niebagatelne znacznie – przyznaje C. Nierodkiewicz.
My również jesteśmy konsumentami, więc niektóre produkty dostarczone na audyt znamy z prywatnych zakupów. Z zadowoleniem przekonałam się, że firmy na certyfikację wysyłają dokładnie te same wyroby, które są dostępne w sklepach. To dowód odpowiedzialności producentów – podkreśla ekspert.

Człowiek jest tym co je. Warto czytać etykiety
Rosnąca jakość polskiej żywności dostępnej w cenie współmiernej do jej jakości to dobra wiadomość dla konsumentów. Nie oznacza to jednak, że należy bezkrytycznie przyjmować wszystko, co znajdziemy na sklepowych półkach. Ostateczny wybór zawsze należy do konsumenta, to on rozstrzyga które artykuły spożywcze znajdą się w jego koszyku, a w konsekwencji – na stole. Grunt, aby decyzja ta była podjęta świadomie.
–  Niestety, nie wszyscy czytają etykiety. Działania podejmowane w ramach programu promocyjnego to odpowiedź na potrzeby konsumentów, którzy poszukują rekomendacji ułatwiającej robienie codziennych zakupów. Znak „Doceń polskie” potwierdza jakość wyrobu, a jednocześnie akcentuje jego pochodzenie. Logotyp programu umieszczony na opakowaniu potwierdza, że wyrób został sprawdzony i jest wart zauważenia. Cieszę się, że za sprawą XIV audytu do grona produktów nagrodzonych przez Lożę Ekspertów dołączą kolejne, to dobra wiadomość dla wytwórców, ale przede wszystkim dla konsumentów – podsumowuje Marek Bielski, organizator programu „Doceń polskie”.

Pełne wyniki październikowego audytu będą publikowane na blogu programu pod adresem https://blog.docenpolskie.pl.
Informacje o nagrodzonych produktach oraz ich wytwórcach będzie można znaleźć także na stronie www.docenpolskie.pl

docen_polskie_14_certyfikacja_0 docen_polskie_14_certyfikacja_2 docen_polskie_14_certyfikacja_3 docen_polskie_14_certyfikacja_4 docen_polskie_14_certyfikacja_5 docen_polskie_14_certyfikacja_6 docen_polskie_14_certyfikacja_7 docen_polskie_14_certyfikacja_8 docen_polskie_14_certyfikacja_9

”Odludzie”: polski film grozy w postprodukcji

docen_polskie_ODLUDZIE_LOGO

Zakończyły się zdjęcia do filmu grozy ”Odludzie” w reżyserii Kornela Danielewicza i Kamila Bernatka. Trwa postprodukcja tego pełnometrażowego obrazu. Na dużym ekranie film będzie można zobaczyć jeszcze w tym roku. Mecenasem dzieła inspirowanego słowiańskimi legendami jest program ”Doceń polskie”. Każdy wielbiciel X muzy może mieć swój udział w produkcji i wesprzeć filmowców za pośrednictwem platformy finansowania społecznościowego.

Ciemną, nieoświetloną drogą jedzie samochód osobowy. Mija kolejne serpentyny, wokół otacza go mroczna, pradawna Puszcza Jodłowa Gór Świętokrzyskich. W miejscu w którym niknie zasięg telefoniczny i radiowy, gdzie człowiek obcuje z dziką i nie ujarzmioną naturą dochodzi do wypadku. Brak pomocy z zewnątrz zmusza poszkodowanych do szukania pomocy na własną rękę. Wchodzą w las…

Jak się zachowamy w ciemnym lesie bez nadziei na pomoc? Jak będziemy się zachowywać kiedy dotrzemy do miejsca gdzie wszystko rządzi się innymi prawami? – odpowiedzi między innymi na te pytania stanowią główny punkt scenariusza filmu ”Odludzie”.
Dlaczego twórcy zdecydowali się nakręcić właśnie film grozy?
– W Polsce powstaje mało filmów tego gatunku – wyjaśnia Łukasz Urban z firmy ŁukkFilm, pomysłodawca i producent obrazu.

Pomysł zrodził się w listopadzie ubiegłego roku, a zarys historii powstał zaledwie w przeciągu tygodnia. Inspiracją do napisania scenariusza były słowiańskie legendy i wierzenia. W filmie nie zabraknie odniesień do klasyki gatunku (m.in. do takich dzieł jak ”Lśnienie”, ”Blair Witch Project” czy ”Martwe Zło”), jednak jego głównym motywem nie będzie wyłącznie przemoc i towarzyszący jej rozlew krwi. Historia osadzona we współczesnych realiach jest mocno związana z  regionem świętokrzyskim.
Pierwszy klaps padł w marcu 2014 roku, filmowcy na planie zdjęciowym w lasach woj. świętokrzyskiego spędzili łącznie 16 dni.
Ekipę filmową tworzą profesjonaliści wspierani przez amatorów zwabionych na plan magią kina – podkreśla Łukasz Urban. Twórcy w znacznej mierze pracują społecznie, opierając się na pomocy (również barterowej) firm i instytucji.

Obsada wybrana została w castingu, w którym wzięło udział ponad 500 osób. W główne role wcielili się: Magdalena Daniel – aktorka Teatru Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach, a także: Małgorzata Stryjek, Karol Sobura, Bartosz Miśkiewicz i scenarzysta Kamil Bernatek.

Scenarzystami i reżyserami filmu są Kornel Danielewicz i Kamil Bernatek. Za dźwięk odpowiadają Marcin Cichoń, Paweł Uszyński iRadek Niemiec. Autorami zdjęć do filmu są Konrad Kopycki iMarcin Kosmala. W gronie zawodowców pracujących nad  filmem znaleźli się także m.in.: oświetleniowiec Dawid Sokolski, charakteryzatorzy Cezary Kostrzewski i Anna Kucper oraz Krzysztof Kucper będący kierownikiem planu.

Swój wkład w realizację filmu może mieć każdy. Jak umieścić swoje nazwisko w napisach końcowych ”Odludzia”? Wystarczy wspomóc przedsięwzięcie za pośrednictwem platformy finansowania społecznościowego Wspieram.to (https://wspieram.to/odludzie).
Nazwisko ofiarodawcy w napisach końcowych to tylko jedna z form podziękowań przygotowanych dla osób, które pomogą filmowcom.

Do wsparcia projektu zachęca także Marek Bielski, twórca Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego ”Doceń polskie” będącego mecenasem ”Odludzia”.
Celem programu ”Doceń polskie” jest promowanie polskiej żywności najwyższej jakości oraz jej wytwórców. Na co dzień pomagamy producentom artykułów spożywczych, ale  pomysł na film oraz fakt, że jego twórcy mocno inspirowali się kulturą Słowian zaintrygował nas na tyle, że postanowiliśmy zaangażować się w to przedsięwzięcie. Rodzima żywność, podobnie jak dokonania polskich filmowców, to nasze dobro eksportowe. Powinniśmy cenić dobre polskie produkty – także takie, które można podziwiać na dużym ekranie – mówi M. Bielski.

Film jest obecnie na etapie postprodukcji, twórcy zaplanowali jeszcze 1 lub 2 dni zdjęciowe. Premiera ”Odludzia” odbędzie się pod koniec bieżącego roku.

Informacje na temat firlmu można znaleźć na stronie internetowej – filmodludzie.pl oraz na Facebooku – www.facebook.com/odludzie
Materiał filmowy z planu filmu jest dostępny pod adresem www.youtube.com/watch?v=jhy6q0dX9MU

Polski Kongres Rolnictwa: 19 maja konferencja w Warszawie

docen_polskie_polskikongresrolnictwa_0
19 maja w Warszawie odbędzie się druga konferencja Polskiego Kongresu Rolnictwa, czyli cyklu dziesięciu spotkań, których celem jest m.in. integracja branży rolno-spożywczej i promocja rodzimej żywności. Jednym z honorowych patronów przedsięwzięcia jest Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Partnerem merytorycznym konferencji jest program promocyjny ”Doceń polskie”.

Ideą cyklicznych konferencji organizowanych w ramach Polskiego Kongresu Rolnictwa jest stworzenie platformy do debaty, wymiany poglądów i doświadczeń, a także promocja polskiej zdrowej żywności. Spotkania adresowane są do rolników, producentów i przedsiębiorców z branży rolno-spożywczej, a także do producentów maszyn rolniczych oraz przedstawicieli ośrodków doradztwa rolniczego, instytucji rolniczych i samorządów.
Patronat honorowy nad kongresem sprawują: Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Prezes Agencji Rynku Rolnego, Główny Inspektor Sanitarny i Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych.

Pierwsza z zaplanowanych dziesięciu konferencji w ramach Polskiego Kongresu Rolnictwa miała miejsce 28 kwietnia w Gniewinie (woj. pomorskie).
Drugie spotkanie odbędzie się 19 maja w Warszawie. Patronem tego wydarzenia jest Wojewoda Mazowiecki Jacek Kozłowski, Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik i Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie.

W uroczystym otwarciu poniedziałkowej konferencji udział wezmą m.in. Waldemar Pawlak – prezes Fundacji Polski Kongres Gospodarczy, Jarosław Wojtowicz – zastępca prezesa Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Jarosław Kalinowski – poseł do Parlamentu Europejskiego.
W sesji plenarnej pod hasłem ”Branża rolno-spożywcza motorem napędowym polskiej gospodarki” uczestniczyć będą. m.in. przedstawiciele Agencji Rynku Rolnego, a także: Wiesław Różański (prezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego), Andrzej Szumowski (prezes Stowarzyszenia Polska Wódka) i Jerzy Wierzbicki (przewodniczący Grupy Roboczej Promocja Copa Cogeca).

Po debacie otwierającej odbędą się dwie sesje paneli tematycznych. Na pierwszą z nich składają się dyskusje pt. ”Rolnictwo i obszary wiejskie na Mazowszu”, ”Eksport i promocja polskiej żywności” oraz ”Potęga polskiego rolnictwa”. Drugi panel tworzyć będą spotkania pod hasłem ”Jakość i bezpieczeństwo żywności” i ”Polski rolnik – nowoczesny biznesmen i manager”.
Wymienione debaty odbywać się będą jednocześnie.

Partnerem merytorycznym konferencji jest Ogólnopolski Program Promocyjny ”Doceń polskie”. Celem realizowanego od 2011 roku przedsięwzięcia jest promowanie rodzimej żywności wysokiej jakości oraz jej producentów.
W ramach programu co kwartał organizowane są audyty, podczas których Loża Ekspertów, grono specjalistów posiadających wieloletnie doświadczenie w branży spożywczej, ocenia produkty żywnościowe. Certyfikaty ”Doceń polskie” nadawane są wyłącznie tym wyrobom, którym eksperci przyznali określoną regulaminem programu liczbę punktów za smak i wygląd oraz stosunek jakości produktu do jego ceny.
Polski Kongres Rolnictwa to kolejne przedsięwzięcie, w które się zaangażowaliśmy. Inicjatywy zapewniające wymianę doświadczeń i poglądów, także na temat możliwości promocji  polskiej żywności, są potrzebne. Cieszę się, że konferencje mają cykliczny charakter i odbywają się w różnych częściach Polski – taka formuła umożliwia analizę zagadnień istotnych dla poszczególnych regionów naszego kraju – mówi Marek Bielski, twórca Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego ”Doceń polskie”.
docen_polskie_polskikongresrolnictwa

Dziesiąty raz doceniono polską żywność

Logo_Docen_polskie
Jakie produkty mogą stanowić kulinarną wizytówkę naszego kraju? Które rodzime potrawy cieszą się szczególną popularnością wśród zagranicznych gości odwiedzających Polskę? Na te i inne pytania dotyczące żywności odpowiadali eksperci programu „Doceń polskie” tuż po X audycie produktów spożywczych przeprowadzonym w ramach tego przedsięwzięcia.

W każdej grupie artykułów spożywczych można znaleźć zarówno wyroby bardzo wysokiej jakości, jak i te, które wymagają jeszcze dopracowania. Celem Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie” jest wyróżnienie tych pierwszych. W trakcie organizowanych raz na kwartał audytów Loża Ekspertów ocenia produkty biorące udział w programie, by następnie przyznać godło promocyjne artykułom najwyższej jakości. Honorowy patronat nad przedsięwzięciem sprawuje Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
23 października certyfikaty „Doceń polskie” rozdano już po raz dziesiąty.

Coraz wyższa jakość polskiej żywności
Dania gotowe, sery, miody, makarony, pieczywo oraz wędliny w słoikach – te produkty spośród wszystkich biorących udział w jubileuszowym audycie szczególnie zapadły ekspertom programu „Doceń polskie” w pamięci.
Członkowie Loży zwrócili także uwagę na coraz wyższą jakość wyrobów marek własnych oferowanych przez sieci handlowe.
Jurorzy podkreślają także jak duże znaczenie ma powtarzalność  produkcji, która umożliwia wyrobom długoletnią obecność na rynku. – Obserwujemy powrót do tradycji. Z jednej strony nadal dostępne są produkty, które pamiętamy sprzed lat. Z drugiej – reaktywuje się marki, o których zdążyliśmy zapomnieć. Same pozytywne skojarzenia, np. z czasami dzieciństwa jednak nie wystarczą, produkt musi obronić się jakością – mówi Zbigniew Kurleto, doświadczony szef kuchni, członek Loży Ekspertów programu „Doceń polskie”.

Firmy nie poprzestają na sprawdzonych produktach, poszerzając swoją ofertę o coraz ciekawsze propozycje. – W czasie X certyfikacji ocenialiśmy nowinki takie jak liście kapusty, które przygotowano z myślą o robieniu gołąbków, czy jabłka krojone w cząstki i pakowane w woreczki. Producenci obserwują rynek i potrzeby konsumentów, a następnie starają się za nimi nadążyć – przyznaje Katarzyna Salomon, która w Loży Ekspertów reprezentuje organizatorów programu.
Szeroki wybór i duża dostępność gotowych potraw to kolejna odpowiedź producentów na oczekiwania klientów. Co ważne, zdaniem członków Loży wyroby te prezentują coraz wyższą jakość. To dobra wiadomość zwłaszcza dla osób, które choć nie mają czasu na gotowanie mogą szybko i bez kłopotu przygotować sobie pożywny i ciepły posiłek.

Program „Doceń polskie” jest realizowany od 2011 roku. Każdy z przeprowadzonych do tej pory audytów był inny, tak jak różne były biorące w nim udział wyroby. Punktem wspólnym wszystkich artykułów starających się o zdobycie godła jest tzw. polski akcent (będący podstawą do wzięcia udziału w przedsięwzięciu) oraz jakość, a właściwie – stale poprawiająca się jakość wyrobów uczestniczących w certyfikacjach.
Eksperci są zgodni – w porównaniu z pierwszym audytem jakość naszej żywności zdecydowanie się poprawiła. Dowodem na to jest liczba przyznanych dotychczas certyfikatów (nadawanych wyłącznie wyrobom wysoko ocenionym przez ekspertów) oraz stale rosnąca liczba tytułów TOP PRODUKT zarezerwowanych dla artykułów, które od jurorów zdobędą maksymalne noty.
Jak dotąd, certyfikatem programu może pochwalić się ponad 500 artykułów spożywczych.

Pełnia polskiego smaku
Eksperci pytani o wyroby, które można wysłać obcokrajowcom jako wizytówkę naszej kuchni jednym tchem wymieniają miody, sery (zwłaszcza twarogi), wędliny i mięsa suche dojrzewające, a także wyroby mięsne w słoikach oraz alkohole i kasze.
Możemy być dumni także z naszego pieczywa, makronów, słodyczy, owoców (zwłaszcza jabłek) i warzyw, w tym kiszonych i kwaszonych. Co istotne, do produktów tych podchodzimy z coraz większą otwartością, przygotowując z nich nie tylko typowe dania kuchni polskiej, ale i potrawy inspirowane kuchniami świata.

Cudze chwalicie, swego nie… doceniacie
Nigdzie nie ma takich zup jak w Polsce. Z reguły, każdy kraj ma jedną lub dwie sztandarowe zupy, a u nas wybór jest ogromny. Dla nas zupa jest podstawą, bez której wiele osób nie wyobraża sobie zestawu obiadowego. W innych krajach pełni ona raczej rolę dania głównego, często bardzo gęstego, pełnego dodatków różnego rodzaju, podawanego jako potrawa jednogarnkowa. Polskie zupy, zwłaszcza kremy, są bardzo delikatne. Nic więc dziwnego, że podbijają gusta zagranicznych gości  – przekonuje Mirek Drewniak, przewodniczący Loży Ekspertów programu „Doceń polskie”, członek Fundacji Klubu Szefów Kuchni.

Nie tylko zupami polska kuchnia stoi. Z obserwacji Zbigniewa Kurleto wynika, iż obcokrajowców zachwycają także nasze tradycyjne pierogi, a właściwie – ich ogromna różnorodność i dostępność.
Z kolei Jarosław Kujawa, który także zasiada w Loży Ekspertów, zwraca uwagę na polskie ciasta.
– Tylko w Czechach podobnie przygotowuje się mak, nie zmienia to jednak faktu, że takich makowców, szarlotek i serników jak w Polsce próżno szukać poza naszymi granicami – przyznaje przedstawiciel Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi.

Kiszone i kwaszone warzywa i różnorodne sposoby wykorzystywania ziemniaków to kolejne aspekty polskiej kuchni, które wzbudzają zachwyt zagranicznych gości. Coraz większą zainteresowaniem (także Polaków) cieszą się również podroby i wędliny podrobowe.
Celina Nierodkiewicz, która doskonale orientuje się w branży mięsnej podkreśla jak ważne dla naszego zdrowia jest spożywanie nie tylko dobrej jakości mięsa, ale i podrobów właśnie. – W podrobach zawarte są najcenniejsze składniki, to prawdziwe bogactwo żelaza, witamin i soli. Odpowiednio przyrządzona wątróbka, czy gulasz z serc to proste, ale wspaniałe dania, które częściej powinny gościć na naszych stołach – mówi członkini Loży. O tym jak cenne dla zdrowia są podroby świadczy fakt, iż w Stanach  Zjednoczonych niektórzy lekarze zaleca swoim pacjentom… dietę podrobową.
Tymczasem eksperci programu „Doceń polskie” niezmiennie przekonują, że w kuchni prym powinny wieść wysokiej jakości (najlepiej sezonowe) składniki oraz prostota. Choć nie ma nic złego w wymyślnych sposobach przyrządzania i podawania dań, to nadmiar kreatywności może zaowocować spektakularną… porażką.

Rekordowa certyfikacja
– W jubileuszowym audycie wzięła udział rekordowa liczba firm, swoje wyroby do oceny zgłosiło aż 75 producentów. Podobnie jak w poprzednich latach, także i tym razem o certyfikat „Doceń polskie” starała się szeroka gama artykułów spożywczych. W audycie brały udział także wyroby marki własnej – mówi Marek Bielski, organizator Ogólnopolskiego Programu Promocyjnego „Doceń polskie”. Wszystkie produkty podlegają takim samym kryteriom oceny. Każdy z ekspertów ma do dyspozycji punktację w skali 1-10. Noty przyznaje się za smak i wygląd wyrobu, Loża ocenia również stosunek jakości produktu do jego ceny.
– Godło nie jest nadawane automatycznie wszystkim uczestnikom certyfikacji. Tylko zdobycie wysokich not pozwala zyskać znak promocyjny. Również wśród produktów dostarczonych do oceny podczas X certyfikacji znalazły się takie, które nie spełniły kryteriów pozwalających na przyznanie godła „Doceń polskie”. Muszę jednak przyznać, że z certyfikacji na certyfikację takich wyrobów jest coraz mniej. Certyfikat przyznawany jest na 24 miesiące, stąd szczególnie cieszy nas ponowny udział w audycie firm, które starają się o jego przedłużenie. To dla programu najlepsza rekomendacja – podsumowuje M. Bielski.